Przyspieszenie dla startupów
Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała 10 akceleratorów, które we współpracy ze średnimi i dużymi firmami i z budżetem ponad 133 mln zł pomogą rozwinąć produkty co najmniej 400 startupom. Chodzi o połączenie potencjału początkujących, kreatywnych przedsiębiorców z infrastrukturą oraz doświadczeniem dużych przedsiębiorstw. To kontynuacja i rozwinięcie cieszącego się dużą popularnością pilotażu Scale Up, w którym uczestniczyło 276 młodych innowacyjnych firm. Dzięki współpracy z 66 dużymi przedsiębiorstwami dotychczas przeprowadzono 190 wdrożeń. 31 rozwiązań wprowadzono na rynek.
„Po pilotażu, który okazał się ogromnym sukcesem, idziemy jeszcze odważniej we wspieraniu polskich innowacyjnych firm. Tym razem chcemy pomóc co najmniej 400 startupom. Budżet mamy dwukrotnie większy, każdy z dziesięciu wybranych w konkursie akceleratorów otrzyma średnio ponad 13 mln zł. Zmniejszyliśmy też obciążenia administracyjne związane z rozliczeniami grantów. Impulsy wsparcia skierujemy zwłaszcza na te dziedziny, które są szczególnie ważne dla polskiej gospodarki i pomogą budować nasze przewagi konkurencyjne„– mówi Jadwiga Emilewicz, minister przedsiębiorczości i technologii.
„Cieszę się, że to nowe działanie w Programie, wynegocjowane w 2018 r. przez Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju z Komisją Europejską cieszy się tak dużym zainteresowaniem. Liczba dobrych projektów przekonała nas do decyzji o zwiększeniu puli środków. Mam również nadzieję, że Program ten pozwoli znacząco przyspieszyć rozwój polskich startupów i zwiększyć skalę ich działalności. Wierzę, że dzięki temu już w niedalekiej przyszłości te mikro, małe firmy staną się średnimi i będą mogły zdobywać światowe rynki pokonując konkurencję swoim poziomem innowacyjności” – mówi Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju.
PROGRAMY AKCELERACYJNE
Działanie akceleracyjne realizowane jest ze środków Programu Inteligentny Rozwój i zakłada akcelerację startupów, których projekty wpisują się w obszary specjalizacji takie jak: fintech, biotechnologia farmaceutyczna, biogospodarka, cyberbezpieczeństwo, smart city, industrial internet, mikroelektronika, inteligentne tworzywa, sztuczna inteligencja, technologie kosmiczne.
„W Ministerstwie Przedsiębiorczości i Technologii opracowaliśmy listę obszarów, w których chcemy znaleźć nowe rozwiązania. Skupiamy działania tam, gdzie wartość dodana jest szczególnie wysoka. Dlatego minimum 25 proc. startupów uczestniczących w każdym programie akceleracyjnym powinno pochodzić z tych 10 najbardziej perspektywicznych obszarów. To przede wszystkim zaawansowane technologie, które mogą być wykorzystywane w gospodarce, przemyśle, elektronice, obronności, aż po przemysł kosmiczny” – informuje szefowa MPiT.
Podstawowym celem akceleratorów jest doprowadzenie startupów do etapu testowania każdego rozwiązania w dużych spółkach. Gdy zakończą się one sukcesem, powinny zostać podpisane umowy o kontynuacji współpracy po akceleracji i dalszych pracach nad produktem.
Już w styczniu 2019 r. operatorzy wybrani w konkursie rozpoczną realizację 18-miesięcznych programów akceleracyjnych. W ich trakcie startupy otrzymają wsparcie mentorów biznesowych i ekspertów technologicznych (na te usługi akcelerator będzie miał do 50 tys. zł dla poszczególnych startupów) oraz grantów w wysokości do 200 tys. zł. A co najważniejsze, młode firmy otrzymają dostęp do infrastruktury i wiedzy biznesowej średnich i dużych przedsiębiorstw, które będą odbiorcami akcelerowanych technologii.
W założeniach nowego rozdania jest jednak kilka zmian, które warto podkreślić. Współpracujące w ramach programów średnie i duże firmy zobowiązane zostały do partycypacji finansowej w kosztach prowadzenia programu akceleracji. Liczba firm, które zadeklarowały współpracę w tym modelu świadczy również o rozpoznawalności programu i jego wiarygodności w środowisku biznesowym.
Dobrą informacją dla startupów jest natomiast zmniejszenie obciążeń administracyjnych, polegające na rozliczaniu grantu w oparciu o kamienie milowe, a nie dokumentację księgową. Popularność konkursu skłoniła PARP do zwiększenia budżetu na Programy akceleracyjne o 11% w stosunku do planowanych 120 mln zł. Dziesięć akceleratorów wybranych w konkursie otrzyma średnio ponad 13 mln zł.
Sukces programu Scale Up miał duży wpływ na popularność nowego działania. W naborze, który trwał od 17 lipca do 4 września br. wpłynęły 22 wnioski, z których PARP wybrał 10 operatorów:
- Accelpoint
- Blue Dot Solutions
- Brinc Limited
- DGA
- Fundacja Przedsiębiorczości Technologicznej
- FundingBox Accelerator
- Fundacja Polska Przedsiębiorcza
- HugeTECH
- Krakowski Park Technologiczny
- Łódzka Specjalna Strefa Ekonomiczna
Pięć z nich brało udział w pilotażu Scale Up, a Blue Dot Sollutions i Brinc Limited są już operatorami trwającego programu Poland Prize, który ma za zadanie wyszukać, ściągnąć do kraju i pomóc rozwijać się w Polsce najciekawszym startupom zza granicy. Pozwalają one wnieść do polskiego ekosystemu akceleracyjnego doświadczenie i know how z rynku globalnego.
ZACZĘŁO SIĘ OD SCALE UP
Programy akceleracyjne to kontynuacja pilotażu przeprowadzonego w 2016 i 2017 r.Scale Up był pierwszym publicznym programem wsparcia akceleracji startupów w Polsce. Jego celem było połączenie potencjału początkujących, kreatywnych przedsiębiorców z infrastrukturą oraz doświadczeniem dużych przedsiębiorstw. Dodatkową jego funkcją było zebranie wiedzy i doświadczeń związanych z akceleracją startupów, by móc je wykorzystać w kolejnych działaniach. Doświadczenia z realizacji Scale Up posłużyły nie tylko do przygotowania założeń nowego działania POIR – 2.5 Programy akceleracyjne – ale także uruchomienia kolejnych pilotaży finansowanych w ramach Centrum analiz i pilotaży nowych instrumentów inno_LAB: Elektro Scale Up i Poland Prize.
„Kiedy startowaliśmy z pilotażem Scale Up, przykładów udanej współpracy korporacji z młodymi firmami było jak na lekarstwo. Choć wykorzystanie efektu synergii doświadczenia, zaplecza finansowego i szerokiego dostępu do rynku dużych firm z innowacyjnością i elastycznością startupów wydawało się czymś intuicyjnym, to brakowało właściwych przykładów. Nie istniały w Polsce sprawdzone modele współpracy, na których mogły bazować kolejne przedsiębiorstwa. Scale Up powstał między innymi po to, aby takie rozwiązania stworzyć i sprawdzić w otoczeniu rynkowym” – mówi Mikołaj Różycki, zastępca prezesa PARP.
W założeniach Scale Up określono jedynie generalne ramy. Na realizację pojedynczego projektu (rozumianego jako działalność jednego akceleratora) przewidziano maksymalnie 6 mln zł – w tym 4 mln zł na granty dla startupów; 1 mln zł na usługi doradcze dla startupów oraz 1 mln zł na koszty operacyjne akceleratora. W ramach tego budżetu przed każdym z akceleratorów stało to samo zadanie:
- zrealizować 15-miesięczny projekt, w ramach którego przeprowadzone zostaną 2 lub 3 rundy akceleracji (każda trwająca od 3 do 6 miesięcy);
- zaangażować minimum jedno duże przedsiębiorstwo, w tym minimum 1 spółkę skarbu państwa;
- zapewnić ukończenie programu akceleracji przez min. 20 startupy;
- przeznaczyć na rozwój produktów do 200 tys. zł na startup (w sumie do 4 mln zł);
- przeznaczyć na usługi doradcze i mentoringowe do 50 tys. zł. na startup (w sumie do 1 mln zł).
Brak szczegółowych wytycznych dotyczących kształtu programów akceleracji miał pozwolić na stworzenie, rozwijanie i przetestowanie indywidualnych rozwiązań.
W pilotażu programu Scale Up 10 operatorów objęło akceleracją 276 startupów i pozyskało do współpracy 66 dużych firm. Efektem pilotażu było 190 pilotażowych wdrożeń – pilotaży i testów oraz umów o dalszej współpracy miedzy startupem a dużą firmą. Zdecydowana większość rozwiązań wymaga bowiem ścisłej współpracy także po zakończeniu programu. Dotychczas ponad 30 zostało wprowadzonych na rynek.
Przykładem może być Res Solution akcelerowany w ramach StartUp Spark. We współpracy z Albea Polska, startup rozwinął kompleksowy system do monitoringu i optymalizacji kosztów energii elektrycznej. Rozwiązanie zostało dopasowywane m.in. do: zarządzania klimatyzatorami; monitoringu i sprawdzania efektywności linii produkcyjnych; zmiany i optymalizacji pracy maszyn, pomiaru zużycia energii elektrycznej, a także zarządzania ryzykiem podczas awarii zasilania w spółce Albea. Po zakończeniu akceleracji, startup Res Solution rozpoczął współpracę z Albea Polska na zasadach komercyjnych – poprzez wykupienie licencji na użytkowanie systemu. Albea Polska rozważa wdrożenie rozwiązania w pozostałych 40 fabrykach firmy ulokowanych w 16 krajach.
Podobnie było w przypadku startupu Nu Delta. Firma oferuje innowacyjną aplikację online, pozwalającą na automatyczny odczyt zeskanowanych dokumentów papierowych lub wygenerowanych elektronicznie faktur w formacie PDF. Aplikacja pobiera z nich informacje takie jak: numer faktury, dane kontrahentów, daty wystawienia i sprzedaży, sposób zapłaty oraz tabele z produktami lub usługami i ich cenami. Współpraca PKO Banku Polskiego z Nu Delta polegała na wdrożeniu nowej funkcji w aplikacji IKO, co umożliwiło prostsze i szybsze odczytywanie dokumentów. Z tej funkcji korzysta obecnie około 1500 unikalnych użytkowników dziennie.
Więcej informacji o konkursie dostępnych jest na stronie Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości